- Z czwartego meczu finału PlusLigi płynie m.in. taka nauka, że nigdy nie należy poddawać się. Po sobotniej wygranej Asseco Resovii nad ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle byłem przekonany, że rzeszowianie zdobędą mistrzostwo Polski przed własną publicznością. Ale taki jest urok naszej dyscypliny i to bardzo cieszy - mówi trener Grzegorz Ryś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz