sobota, 30 marca 2013

środa, 27 marca 2013

Olieg Achrem: siatkówka w Rzeszowie jest na wysokim poziomie

Asseco Resovia jest na dobrej drodze do obrony mistrzowskiego tytułu. Po półfinałowym zwycięstwie nad Delektą rzeszowianie drugi rok z rzędu zagrają w finale. Dzięki awansowi do najlepszej dwójki PlusLigi resoviacy zapewnili sobie już prawo gry w Lidze Mistrzów w kolejnym sezonie.
- Oczywiście, że najważniejszym celem jest wygrać mistrzostwo, ale taki minimalny plan, który był postawiony przed nami w tym sezonie, już osiągnęliśmy. Był to awans do finału, który zapewnia udział w Lidze Mistrzów – mówi OLIEG ACHREM, kapitan Asseco Resovii. - Te europejskie rozgrywki są dla naszego klubu niezwykle istotne. Bardzo cieszymy się z tego, że udało się to osiągnąć, tym bardziej po tym nierównym do tej pory sezonie. Mieliśmy swoje problemy, dlatego trafiliśmy w ćwierćfinale na Skrę, ale ją przeszliśmy, a teraz Delektę i jesteśmy w finale. Pokazaliśmy kawał zespołowej siatkówki, a dodatkowo po naszej stronie było też trochę szczęścia. Po raz drugi z rzędu jesteśmy w finale, a to potwierdza tylko, że siatkówka w Rzeszowie jest na bardzo wysokim poziomie – mówi przyjmujący ekipy z Rzeszowa, która oczekuje teraz na finałowego rywala. – To nie jest istotne z kim zagramy, bo oba zespoły prezentują wysoki poziom – mówi Achrem i dodaje. - Chciałbym, żeby te mecze stały na dobrym poziomie i jestem przekonany, że tak będzie. Zarówno ZAKSA, jak i Jastrzębie, mają takie same szanse na awans. Obie drużyny stać również na zdobycie złotego medalu. Nie wytypuję, kto awansuje do finału, ale będę trzymał za dobrą siatkówkę i emocje.
 
 
 

Bartosz Kurek popularyzuje siatkówkę

Od 23 marca rozgrywanych jest turniej o Puchar Moskwy, w którym udział biorą ekipy wyższych uczelni. Gośćmi zawodów byli znakomici siatkarze m.in. Bartosz Kurek.

Siergiej Grankin i Paweł Krugłow zaprezentowali serie pokazowych zagrywek. - Takie imprezy są znakomitą ideą. Wynik w tym przypadku nie jest sprawą najistotniejszą. Ważne, że siatkówka rozwija się - powiedział reprezentant Polski.

Tichacek: nie ma znaczenia z kim zagramy w finale

Asseco Resovia Rzeszów czeka na finałowego rywala w walce o mistrzostwo PlusLigi. Będzie nim Jastrzębski Węgiel lub ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. W czwartek i piątek zespoły te rozegrają kolejne mecze półfinału.

Lukas Tichacek, czeski rozgrywający Asseco Resovii przed rokiem poprowadził swój zespół do mistrzowskiego tytułu. Teraz może to powtórzyć, bo ekipa z Rzeszowa po emocjonującym pojedynku, w którym zgasło nawet światło, pokonała po raz trzeci Delectą Bydgoszcz.

- Może ktoś pomyśli, że specjalnie poprosiliśmy o wyłączenie światła, bo początek meczu znów nam nie wyszedł – mówi LUKAS TICHACEK. - Potwierdziła się opinia, że z Delektą gra się bardzo ciężko, bo to zespół, który bezwzględnie wykorzystuje błędy przeciwnika i sam mało ich popełnia. Tych błędów z naszej strony było w tym spotkaniu zdecydowanie za dużo. Mimo, że staraliśmy się cały czas wywrzeć presję na przeciwniku, to pojedynek był bardzo wyrównany do samego końca. To, że wyeliminowaliśmy tak wymagającego rywala, który zasłużenie wygrał rundę zasadniczą, jest naszym dużym sukcesem. Myślę, że nasza radość z awansu do finału jest nawet większa niż w zeszłym roku, bo ten sezon nie układał się po naszej myśli i ten finał rodził się w wielkim bólu – mówi czeski rozgrywający ekipy z Rzeszowa, który miał dużą cierpliwość do swoich kolegów grających na środku siatki, którzy dopiero w drugim secie zdobyli pierwszy punkt w ataku.

- Myślę, że wyszło tutaj duże zaufanie, jakie mamy do siebie – mówi Tichacek i dodaje. - W tym meczu rewelacyjnie zagrał Grzesiek Kosok, który imponował skutecznym blokiem i również w ataku radził sobie bardzo dobrze. Ostatnio moja współpraca z nim wygląda bardzo dobrze, natomiast gorzej wyglądało to z Piotrkiem Nowakowskim i to jest odwrotna sytuacja do tej, która miała miejsce w pierwszej części sezonu. „Kosa” zdobywa teraz najwięcej punktów ze naszych środkowych, ale nie ma co narzekać, bo Piotrek ma na pewno spory potencjał i może być bohaterem finałów. Zaufanie z mojej strony ma i będę mu wystawiał możliwie jak najwięcej piłek – stwierdza Tichacek.

Niie ma dla niego większego znaczenia z kim jego zespół zagra w finale. - Dla nas lepiej byłoby gdyby ta rywalizacja potrwała jak najdłużej i żeby nasz rywal trochę się zmęczył. My również z Delektą rozegraliśmy ciężkie spotkania, dlatego przyda nam się teraz trochę odpoczynku. Natomiast, czy do Jastrzębia, czy do Kędzierzyna, czeka nas bardzo podobna droga – kończy czeski rozgrywający mistrzów Polski.
Na dobry poranek informacje od swo - znane są już ceny biletów na mecze z Argentyna oraz USA, poniżej je prezentujemy :

28 czerwca – Bydgoszcz

Polska – Argentyna, ceny biletów: 70 zł | 90 zł | 120 zł

... 30 czerwca – Gdańsk
Polska – Argentyna, ceny biletów: 70 zł | 90 zł | 120 zł | 150 zł

5 lipca – Katowice

Polska – USA, ceny biletów: 50* zł | 100 zł | 120 zł | 150 zł

7 lipca – Wrocław

Polska – USA, ceny biletów: 90 zł | 100 zł | 120 zł

*/ cena za bilety w Katowickim Spodku – z ograniczoną widocznością – bez możliwości reklamacji.

wtorek, 26 marca 2013

"...Finały powinny być w naszym wykonaniu spokojniejsze..."

A po drugiej stronie siatki wypowiadial się Andrzej Kowal:
„Spodziewaliśmy się, że w poniedziałek będzie trudniej i tak było. Ale mecz był zdecydowanie lepszym widowiskiem. Wygrane końcówki mogą cieszyć, ale popełniliśmy zbyt dużo błędów w ataku, co obniżało trochę poziom naszej gry. Jesteśmy w finale i mamy Ligę Mistrzów. Finały powinny być w naszym wykonaniu spokojniejsze, nie będziemy tak nerwowi. Od początku sezonu gramy chimerycznie, ale dzięki trudnym ćwierćfinałom i półfinałom powinniśmy grać lepiej.”

"Marzyliśmy bardzo o finale..."

Wojtek Jurkiewicz po wczorajszym, meczu:
„Marzyliśmy bardzo o finale, ale jeszcze widać nie jest on nam pisany. Zespół jest budowany bardzo cierpliwie i my również poczekamy cierpliwie na finał. Gramy o trzecie miejsce, co przed sezonem każdy z nas brałby w ciemno. Wiemy, że stać nas na to, żeby zakończyć ten sezon zdobyciem medalu.
Z taką grą jak zaprezentowaliśmy w poniedziałek, w niedzielę moglibyśmy wygrać. Graliśmy lepiej,
ale rywale byli jeszcze lepsi.”

Hejka ...

Tymczasem Michał Ruciak Official Facebook:
Dawno się nie odzywałem. Musieliśmy odpocząć, przemyśleć trochę po przegranej z Zenitem w Lidze Mistrzów. Widocznie "ugranie" czegoś w LM nie było nam pisane w tym sezonie. Trudno, to jeszcze nie ten czas. Z Omska wróciliśmy w poniedziałek, a już następnego dnia mięliśmy trening, czyli cały czas trenujemy. W piątek wyruszyliśmy do Jastrzębia, gdzie dzień ...
później rozegraliśmy drugie spotkanie, które zakończyło się naszym zwycięstwem. Z Jastrzębia wróciliśmy do Kędzierzyna po meczu, niedzielę mieliśmy wolną a dziś trenowaliśmy dwa razy. Gdy tylko wróciłem z treningu zasiadłem przed telewizor by obejrzeć mecz o finał pomiędzy Asseco a Delectą. Zdążyłem na trzeciego i czwartego seta! Gratuluję Resovii zwycięstwa a bydgoskiej ekipie bije brawa za walkę. Bardzo zacięty pojedynek! ;)

poniedziałek, 25 marca 2013

Kto jest mistrzem ?? TYLKO SKRA...

Macie tu moją ulubioną piosenkę o SKRZE Bełchatów: http://www.youtube.com/watch?v=ccQbTvMTWSw, ale wysyłam wam także hymn SKRY: http://www.youtube.com/watch?v=aVt7ZvqsnIo, możecie się tu troche także pośmiać... Posłuchajcie jak śpiewają nasi siatkarze http://www.youtube.com/watch?v=UGSuqJe3eXQ albo http://www.youtube.com/watch?v=Dec017kqlJI. Cytaty naszych złotych siatkarzy: http://www.youtube.com/watch?v=m5GTRttup4I
Hahaha... Gdy oglądałam ten filmik: http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=nAUrZAqvGlA&feature=fvwp i http://www.youtube.com/watch?v=tYdCCp1THvE&NR=1&feature=endscreen to normalnie z beki nie mogłam. Polecam !!!

Przepraszam was, bo wy może nie jesteście fanami bełchatowian, ale ja za to tak i dlatego pisze więcej o SKRZE, ale jak wiecie staram sie pisać o wszystkich !!! :D

niedziela, 24 marca 2013

Wrócili z dalekiej podróży

- Cieszymy się bardzo z dzisiejszego zwycięstwa. Wróciliśmy z dalekiej podróży - mówił po meczu Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3, Paweł Zagumny. Teraz rywalizacja w play-off o miejsca 1-4 przeniesie się do Kędzierzyna-Koźla. Po dwóch spotkaniach jest remis 1-1.

Paweł Zagumny (kapitan ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Cieszymy się bardzo z dzisiejszego zwycięstwa. Wróciliśmy z dalekiej podróży. To spotkanie zaczęliśmy fatalnie. Dopiero w połowie drugiego seta zaczęła funkcjonować nasza zagrywka oraz blok, którego w ostatnim czasie bardzo nam brakowało. Od tego momentu kontrolowaliśmy ten pojedynek. Mam nadzieję, że teraz z meczu na mecz będziemy grali coraz lepiej.

Michał Łasko (kapitan Jastrzębskiego Węgla): Zgadzam się, że na tym poziomie o zwycięstwie lub porażce decyduje zagrywka. To ona dziś zrobiła różnicę. Rywale popisali się kilkoma skutecznymi seriami serwisów, które zdecydowały o ich wygranej. W pierwszym meczu nasza zagrywka bardzo nam pomogła, w drugim - niestety trochę mniej. W polu zagrywki ryzykowały obie drużyny, ale rywale robili to dzisiaj skuteczniej. Akceptujemy ten wynik i jedziemy walczyć do Kędzierzyna-Koźla.

Daniel Castellani (trener ZAKSY Kędzierzyn-Koźle): Jestem szczęśliwy, bo jest to bardzo ważne zwycięstwo. Po podróży do Rosji i występie w Final Four Ligi Mistrzów powróciliśmy do rywalizacji o mistrzostwo Polski. Chciałbym pogratulować moim chłopakom, bo pokazali charakter. Nie graliśmy za dobrze, mieliśmy wzloty i upadki, ale zachowaliśmy koncentrację i to było decydujące. Rywale grali dobrze, a kibice stworzyli atmosferę, w której nie grało nam się łatwo.

Lorenzo Bernardi (trener Jastrzębskiego Węgla): Ten mecz można podzielić na dwie części. Pierwsza to set otwarcia, natomiast druga to pozostała część spotkania. Nasze problemy rozpoczęły się w połowie drugiego seta. Nie potrafiliśmy zrobić przejścia, a kiedy ZAKSA ma kilka punktów przewagi, gra się z nią ciężko. Wiem, co trzeba poprawić w naszej grze. Jeśli uda się to zrobić, można z tym przeciwnikiem grać jak równy z równym. O tym jestem przekonany.

Asseco Resovia - Delecta 3:1

Asseco Resovia Rzeszów pokonała Delectę Bydgoszcz 3:1 (20:25, 25:19, 25:21, 25:23) w trzecim meczu play-off o miejsca 1-4 PlusLigi. MVP spotkania został Paul Lotman. W serii do trzech zwycięstw prowadzi Asseco Resovia 2-1.

Bydgoszczanie pewnie wygrali pierwszego seta. W drugim prowadzili 4:1. W tym momencie trener gospodarzy Andrzej Kowal poprosił o czas. Gra się na parkiecie odmieniła. Asseco Resovia uzyskała przewagę 5:4 i 8:6, a następnie pewnie zwyciężyła w tej partii, podobnie jak w trzeciej.

W końcówce czwartej partii było 23:20 dla gospodarzy. Bydgoszczanie zdobyli dwa punkty, ale wyrównać nie udało się. W poniedziałek odbędzie się czwarte spotkanie tych zespołów
(początek 18.00, Polsat Sport).



Cześć

Szkoda dzisiejszego meczu, bo wszystko mogło się zakończyć jutro, a tak kibice Resovii będą musieli znów wydać pieniądze na podróż do Bydgoszczy na piąty mecz.
:D

sobota, 23 marca 2013

Siatkarskich emocji ciąg dalszy...

Siatkarskich emocji ciąg dalszy:
- po raz drugi Jastrzębski Węgiel podejmie we własnej hali ZAKSE Kędzierzyn-Koźle. W pierwszym spotkaniu Zaksa została pokonana w 3 setach, czy ten mecz będzie podobny, dowiemy się już o 14.30, transmisję będzie można zobaczyć na wszystkich trzech polsatowskich kanałach.
typ wyniku: 3:1 dla Jastrzębia
- drugi raz podejmować będą również zawodnicy PGE Skry Bełchatów , AZS Politechnikę Warszawską. Wczorajszy mecz ledwo, ledwo wygrali gospodarze. Początek spotkania - 16.00, transmisji nie ma
typ wyniku: 3:1 dla Skry

piątek, 22 marca 2013

Zmiana daty spotkania ...

  • Azs Politechnika Warszawska górą, zmieniła datę spotkania ze Skrą, na po świętach, udało im się. Spotkania rezegrane zostaną 8 i 9 kwietnia, ewentualny 5 mecz odbędzie się 13 kwietnia. Powód przełożenia na odległą datę, nie jest znany.

Urodzinki !!!

Dziś urodziny obchodzi Michał "Bąku" Bąkiewicz, przyjmujący PGE Skry i wielokrotny reprezentant Polski. Prawdziwa ikona polskiej siatkówki!
Życzymy mu zdrowia, sukcesów, spełnienia marzeń i.......???
Możecie sami dokończyć, czego życzycie Michałowi!?


 

czwartek, 21 marca 2013

Ważne zmiany w Lidze Światowej 2013

LIGA ŚWIATOWA.
Tegoroczny turniej finałowy odbędzie się w lipcu w Argentynie. Taka sytuacja sprawia, że Polakom będzie trudniej o awans.

  • Mar del Plata zorganizuje w tym roku turniej finałowy Ligi Światowej siatkarzy. Nie jest to dobra informacja dla polskiej reprezentacji wcale nie dlatego, że może ją czekać długa podróż. - Organizatorzy ustalili, że w finałach wystąpi tylko sześć, a nie - jak wstępnie planowano - osiem zespołów. A to oznacza, że naszemu zespołowi będzie trudniej wywalczyć awans z grupy, w której są przecież bardzo mocne drużyny z Brazylii, USA, Francji, Bułgarii i Argentyny - mówi kierownik reprezentacji Polski Andrzej Wołkowycki.
  • Według nowej formuły z grup A i B, w których zgromadzono najlepszych, do Argentyny pojadą tylko po dwa zespoły. Z grupy C, w której są słabeusze awans wywalczy jedna drużyna. Stawkę uzupełni gospodarz turnieju Argentyna, która po raz trzeci w historii będzie gościła najlepsze zespoły Ligi Światowej. - Argentyńska federacja ma nowego prezesa i bardzo jej zależało na tych finałach - mówi prezes PZPS Mirosław Przedpełski.
  • Dodatkowy problem polega na tym, że ostatni mecz grupowy z Bułgarią Polacy rozegrają dwa dni przed pierwszym spotkaniem Final Six (16-21.07) i prosto z Sofii będą musieli polecieć do Argentyny. Pod warunkiem, że triumfatorzy ubiegłorocznej Ligi Światowej zdołają awansować.
  • Podopieczni Andrei Anastasiego nie musieliby się mocno martwić, gdyby turniej finałowy odbył się w Polsce i Niemczech. O takich planach kilka miesięcy temu mówił na łamach "Przeglądu Sportowego" prezes PZPS Mirosław Przedpełski. - Rzeczywiście były takie przymiarki, ale ostatecznie zrezygnowaliśmy z pomysłu, bo w Polsce i tak odbędzie się kilka ważnych imprez - mistrzostwa Europy 2013, mistrzostwa świata 2014 i mistrzostwa świata w siatkówce plażowej. Turniej finałowy Ligi Światowej, nawet organizowany wspólnie z Niemcami, to byłoby zbyt wiele - mówi szef PZPS

To już nie ta sama SKRA !!! :(

Winiarski i Wlazły odchodzą od SKRY ????
 
 
Po przegranej batalii o półfinał z Resovią Rzeszów w Bełchatowie ruszyła machina ze spekulacjami dotyczącymi zmian w PGE Skrze. Jak donosi Przegląd Sportowy, w przyszłym sezonie Skra być może będzie musiał sobie radzić bez Winiarskiego i Wlazłego.

  • W ostatnich dniach wiele szumu we włoskich i bułgarskich mediach wywołały plotki transferowe dotyczące odejścia Radostina Stojczewa i Mateja Kazijskiego z Trentino Volley. Obaj panowie mieliby razem przenieść się do Rosji, a konkretniej do Dinama Krasnodar. Po tych spekulacjach dotyczących Serie A i Superligi przyszła kolej na naszą rodzimą PlusLigę. Jak dowiedział się nieoficjalnie Przegląd Sportowy Michałem Winiarskim zainteresowany jest Arkas Izmir oraz Fakieł Nowy Urengoj, w którym występuje Łukasz Żygadło, natomiast Mariusza Wlazłego w swoich szeregach widziałyby m.in. kluby tureckie, a wśród nich Fenerbahce, Galatasaray i Arkas.

  • Obaj siatkarze grają w Bełchatowie od dawna. Mariusz Wlazły przyszedł do Skry w 2003 roku i w jej barwach święcił największe sukcesy m.in. siedem złotych medali mistrzostw Polski, sześć krajowych pucharów czy srebrny i dwa brązowe medale Ligi Mistrzów. Nieco mniej sukcesów ze Skrą odniósł Winiarski, który barw Skry broni od sezonu 2005/2006 z przerwą na trzyletnie występy w Itasie Diatec Trentino. - Sezon jeszcze się nie skończył, wciąż walczymy o 5. miejsce i to nie jest dobry moment na rozmowy o transferach. Michał i Mariusz mają ze Skrą ważne kontrakty jeszcze przez dwa lata  - przyznał prezes Konrad Piechocki. W kontraktach obu zawodników widnieją jednak klauzule, które umożliwiają im odejście do zagranicznego klubu. Z tego prawa po zakończeniu poprzednich rozgrywek skorzystał Bartosz Kurek, który przeniósł się do moskiewskiego Dinama.

  • Według Przeglądu Sportowego Mariusz Wlazły może zostać w Bełchatowie tylko w przypadku, gdy z powrotem zostanie przesunięty na pozycję atakującego. Może być to dosyć trudne do zrealizowania tym bardziej, że Skra ma na tej pozycji siatkarza z przyszłością - Aleksandara Atanasijevicia. Serb jest dla Skry inwestycją na kształt Cwetana Sokołowa w Itasie Diatec Trentino. Bułgar przybył do klubu w młodym wieku i stopniowo zaczął się rozwijać, a w tym sezonie został nawet wypożyczony do Bre Banki Lannutti Cuneo, by w barwach ligowego rywala zdobywać doświadczenie. Aktualnie Sokołow jest pełnowartościowym atakującym, z którego Itas może mieć pociechę na długie lata.



  • Oprócz chęci inwestowania w młodego i zdolnego reprezentanta Serbii, bełchatowianie muszą również zwracać uwagę na swój budżet, który nie jest już tak potężny jak jeszcze 2 czy 3 lata temu. Jak dobrze wiadomo Wlazły jest jednymi z najlepiej opłacanych siatkarzy w kraju. Ostatnie mecze play-off pokazały, że pozycja przyjmującego nie jest dla Wlazłego optymalna, zaś na pozycji atakującego trener Jacek Nawrocki częściej stawiał na Atanasijevicia. Tym samym Mariusz Wlazły stał się najdroższym rezerwowym w PlusLidze.

  • Zdecydowanie inaczej wygląda sytuacja Michała Winiarskiego. Przyjmujący reprezentacji Polski bez żadnego „ale" znajduje się wśród siatkarzy, na których w Bełchatowie chcą oprzeć budowanie drużyny. Czy Winiarski również myśli o wyjeździe z kraju? - Jak co roku zgłaszają się po niego dobre europejskie kluby. Fakieł starał się o niego także przed rokiem. Żeby jednak doszło do transferu, muszą chcieć tego dwie strony, a Michał ostatnio nie palił się do wyjazdu. Za wcześnie na jakiekolwiek konkrety. Na razie zawodnicy, kluby i menedżerowie sondują rynek i rozrzucają wici. To takie podskórne transferowe wody - przyznał Ryszard Bosek, który reprezentuje interesy Michała Winiarskiego.




wtorek, 19 marca 2013

Wielkie zmiany :D

Hej. :D
Jak widzicie są tu na blogu wielkie zmiany np. zmiana tła :D
Nie martwcie się, bo to nadal ten sam blog !!! heheh. :)
Mam nadzieję, że wam się podoba.
Zmieniłam to z powodu takiego, że chcę abyście poczuli się bardziej w klimacie bloga siatkarskiego, aby lepiej wam się czytało posty!!!
Jeśli chcecie jakieś inne, lepsze zmiany to piszcie w komentarzach, a ja to przemyślę i może zmienie!!!
To na dzisiaj wszystko.
Pozdrawiam ~Angeluśśś

Uwaga !!!!

Będę Wam o tym cały dzień przypominać, żeby każdy kibic miał to w swojej kolekcji - Album Siatkarski od Przeglądu Sportowego już dziś w kioskach! Cena 16 zł.

poniedziałek, 18 marca 2013

Siema ;d

ZAKSA w FF Ligi Mistrzów bez medalu, za to z dwiema nagrodami indywidualnymi.
MVP: Marcus Nilsson
Najlepszy atakujący: Antonin Rouzier (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Najlepszy blokujący: David Lee (Zenit Kazań)
... Najlepszy zagrywający: Felipe Fonteles (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)
Najlepszy libero: Daniele De Pandis (Bre Banca Lannutti Cuneo)
Najlepszy przyjmujący: Jurij Bierieżko (Zenit Kazań)
Najlepszy rozgrywający: Aleksandr Butko (Lokomotiw Nowosybirsk)
Najlepszy punktujący: Marcus Nilsson (Lokomotiw Nowosybirsk)

piątek, 15 marca 2013

Będzie gorąco !!!! :D

Przed nami prawdziwie siatkarski weekend! Dziś BKS Aluprof i Budowlani rozpoczną fazę play off ORLEN Ligi, a w PlusLidze czeka nas kolejna runda i walka drużyn o jak najlepsze miejsca w tabeli. Z kolei na światowych parkietach ZAKSA zmierzy się z Bre Banca Cuneo w Final Four. Będzie gorąco! :)

czwartek, 14 marca 2013

Dziękuje !!!!!!!!!!!






Dziękuje wam wszystkim za 1000 wejść na bloga. !!!!!!! <3
Liczę na większą liczbe wyświetleń !!!!
Trzymam was za słowo !!!!

A na podziękowanie macie tu kilka reprezentacyjnych zdjęć !!! :D
Pozdrawiam ~Angeluśśś

Bartosz Kurek
 
 Piotr Nowakowski
Grzegorz Kosok
Łukasz Żygadło
Daniel Pliński
Krzysztof  Ignaczak
 
Zbigniew Bartman
Marcin Możdżonek
 
Mariusz Wlazły
Michał Kubiak
Paweł Zagumny
Michał  Ruciak


Andrea Anastasi -trener reprezentacji Polski

 
 
 
 
Wierni fani
Wierni kibice

Mariusz Wlazły



 
 
Redaktor: Jest coś, czego Pan się boi?
Mariusz Wlazły – Pierwszego tańca na własnym weselu.
Redaktor: Siatkarze mają zwykle doskonałą koordynację ruchów i wyczucie rytmu, więc z tańcem chyba nie powinien Pan mieć kłopotów...
Paulina Wlazły: Oj, w przypadku Mariusza to się, niestety, nie sprawdza.
 

środa, 13 marca 2013

Wierzycie w to ?

Michał Bąkiewicz, przyjmujący PGE Skry: "Jeszcze będziemy się razem cieszyć z medali, zobaczycie"
Wierzycie w to?


 

Hejoooł...

Ostatnie mecze półfinałowe PlusLigi pokazały, że poziom drużyn jest wyrównany i jeszcze wszystko się może zdarzyć. Za kogo trzymacie kciuki najmocniej?


 

 

wtorek, 12 marca 2013

Ostra gra...

`To był pierwszy mecz półfinału PlusLigi. Jastrzębie wygrało 3:0. Ale zanim zaczęło sie spotkanie, było już goraco. Siatkarz Jastrzębskiego Michał Kubiak (25 l.) prowokowany przez kibiców z Kedzierzyna ściągnął spodenki i pokazał im cztery litery.
Zawodników Zaksy z równowagi wyprowadzał sędzia Paweł Burkiewicz, który zauważał ich błędy, a nie odgwizdał ani razu złego rozgrywania piłki przez Simon...a Tischera (31 l.). To zdenerwowało Pawła Zagumnego (36 l.), który machając ręcznikiem wyrażał dezaprobatę. Nie podobało się to kibicom Jastrzębia gwiżdącym i wyzywającym rozgrywającego Zaksy.
– Nigdy nie gram przeciwko kibicom i nic do nich nie mam. Moje zachowanie miało na celu zwrócenie uwagi sedziemu – mówi Faktowi Zagumny.`

Siemankoooo !

Na miłe rozpoczęcie dnia dla was zdjęcie trenera Reprezentancji Polski . Ja mój dzień rozpoczynam ze smutkiem niestety, gdyż mam coś z kolanem. Coś mi się stało na wf w szkole jak grałam w piłkę nożną. Szczerze ten dzień uważam za koszmarny gdyż to kolano i pewne inne sprawy, niestety. Ale ja wam życzę miłogo dzionka !!! Pozdrawiam was..

poniedziałek, 11 marca 2013

A dziś ...

11.02.2013 Jastrzębski Węgiel – Wkręt-met AZS Częstochowa
(g. 18:00 Polsat Sport)

Stojczew w Dynamie Krasnodar?


Bułgarskie i włoskie media informują, że od przyszłego sezonu trenerem Dynama Krasnodar miałby zostać Radostin Stojczew, obecny szkoleniowiec słynnego Trentino.

Według doniesień prasowych wszystkie kwestie kontraktu zostały domówione. Razem z tym szkoleniowcem do Dynama Krasnodar miałby przenieść się Matej Kazijski.

Stojczew w 2003 roku zaczął pracę w Slavii Sofia. Cztery lata później przeniósł się do Trentino. Pracował też w Dynamie Moskwa.

Sparingi Jastrzębskiego Węgla i Asseco Resovii

W najbliższy piątek i sobotę zespół Lorenzo Bernardiego rozegra w Jastrzębiu-Zdroju mecze kontrolne z drużyną Asseco Resovii Rzeszów. Oba spotkania zaplanowano na godzinę 17:00. – Potrzeba nam grania. Przerwa pomiędzy pierwszym a drugim meczem naszego półfinału jest bowiem bardzo długa – mówi włoski szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.

Przypomnijmy, że ze względu na udział w najbliższy weekend ZAKSY Kędzierzyn-Koźle w Final Four Ligi Mistrzów w rosyjskim Omsku, swoje drugie spotkanie półfinałowe jastrzębianie rozegrają dopiero 23 marca. Z kolei Resovia po dzisiejszym drugim meczu półfinałowym z Delectą Bydgoszcz będzie pauzować do 24 marca. – Propozycja rozegrania sparingu wyszła z Rzeszowa. Przystałem na nią, bo dzięki temu zachowamy rytm meczowy – wyjaśnia Lorenzo Bernardi.

Jastrzębski klub informuje, że sparingi odbędą się bez udziału publiczności oraz przedstawicieli mediów. Na jego stronie internetowej zamieszczona zostanie relacja z obydwu spotkań.

sobota, 9 marca 2013

:D

Wyniki wczorajszych (08.03.13r.) spotkań wyglądają tak:
AZS Politechnika Warszawska - Effector Kielce 3:0
Wkręt- met AZS Częstochowa - Indykpol AZS Olsztyn 3:1
Jastrzębski Węgiel - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0

 Zaskoczeni?

W końcu PGE Skra to "More than volleyball, more than passion"!!!

PGE Skra Bełchatów to drużyna, na dobre i na złe! Razem z naszymi kibicami tworzymy siłę! Pokażmy dziś to o 14 w hali Energia.
Jakie są Wasze plany na dzisiejszy dzień??? Miłego dnia!

 


Już jutro... :D


piątek, 8 marca 2013

 
 
 
Z racji tego , że dziś święto Pań, to może jakiś Pan by się szarpnął i zabrał nas na jakiś dzisiejszy mecz, w których będzie duuużo niespodzianek, a są do wyboru spotkania:
-Jastrzębianie po raz pierwszy w tej fazie plus ligii podejmują Zakse Kędzierzyn - Koźle, początek godzina 20.00, transmisja Polsat Sport, Polsat Sport HD, (zapewne większość z nas chce tam być, na żywo, transmisja nas nie zado...woli PANOWIE).
-Kielce i okolice mogą się zjechać do hali LEGIONÓW na godzinę 18.00, gdzie Effector będzie gościł zawodników z Warszawy.
-a w Częsrochowie po raz drugi spotkają się Indykpol AZS Olsztyn i Wkręt-met AZS Częstochowa, początek 18.30
 
PANOWIE wykosztujcie się trochę, ulgowy bilet nie jest aż tak drogi.

środa, 6 marca 2013

Cześć ;*

Daniel Pliński po spotkaniu z Resovią:
Spędziliśmy na boisku dwanaście godzin, rozegraliśmy pięć wspaniałych meczów i o wszystkim zadecydowała jedna pomyłka sędziowska. Sportowca najbardziej boli, jeżeli sędzia pokazuje coś, czego nie było. Ta piłka moim zdaniem zaważyła o losach meczu.

Również kilka słów od Pawła Woickiego po poniedziałkowym spotkaniu:
Kibice byli wspaniali. Na pięć tysięcy ludzi, którzy znaleźli się w hali tylko dwie osoby źle się spisały i nie mówię tu o kibicach ani zawodnikach. Przeszkodzili w tym pięknym widowisku, ale nie chcę w ten sposób osłabiać sukcesu Resovii.


O co tak naprawdę mają żal do sędziów zawodnicy SKRY w czasie meczu z RESOVIĄ, kilka słów na ten temat:
Cała sytuacja miała miejsce przy stanie 6:6 w tie-breaku, gdy na lewym ataku piłkę uderzał Amerykanin Paul Lotman. Przyjmujący Asseco posłał piłkę w aut, ale sędziowie spotkania dopatrzyli się bloku Aleksandara Atansijevicia. Ta decyzja wywołała niemałe kontrowersje i nerwowość siatkarzy na boisku.

poniedziałek, 4 marca 2013

To już dziś !!!

To już dziś!!! O godzinie 18 piąty mecz PGE Skry i Asseco Resovii. Transmisja Polsat Sport!
Wiele można napisać o atmosferze dotyczącej tego pojedynku, ale...niech boisko pokaże, która drużyna jest lepsza!

niedziela, 3 marca 2013

Filmiki :)

PGE Skra: http://www.youtube.com/watch?v=jdDZED27i0I&list=UUbBDym7oh0j7vzFTXnf3GGg&index=5

RESOVIA: http://www.youtube.com/watch?v=50nkwtkxw14

Delecta: http://www.youtube.com/watch?v=vabsRZ5YP4I

Lotos Trefl: http://www.youtube.com/watch?v=IFePLfUW30c

ZAKSA: http://www.youtube.com/watch?v=XluyIlWF5tM

Arkas Izmir: http://www.youtube.com/watch?v=ZNt8YB1yEJs

AZS Częstochowa: http://www.youtube.com/watch?v=RQL7WcmwZqY

Effector Kielce: http://www.youtube.com/watch?v=AlF2yOtiXo0

Jastrzębski Węgiel: http://www.youtube.com/watch?v=Jb4xrZ7azzg

AZS Olsztyn: http://www.youtube.com/watch?v=OJxQJB10ikk


Gangnam Style Siatkowkowo: http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=6GRHyDR4YaI&feature=fvwp

:P

Już o 19.00 siatkarskich emocji dostarczą nam zawodnycy z Jastrzębskiego Węgla oraz Effectora Kielce. Będzie to piąte spotkanie, z którego dowiemy się kogo zobaczymy w półfinale play-offów, a jednocześnie przeciwnika ZAKSY Kędziezyn-Koźle. Polsat Sport zadbał o transmisję.

Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą !


Kibice PGE Skry po raz kolejny okazali się niezawodni! Dziękujemy za niezwykły film motywacyjny.!
Ps. Przepraszam, ale ja jestem fanką PGE Skry i dlatego piszę o nich więcej niż o reszcie, ale staram się pisać także o innych dużynach! :D
Pozdrawiam /Angeluśśś :D

sobota, 2 marca 2013

Zibi u Wojewódzkiego

" Kuba Wojewódzki: - Kiedy ostatnio dawałeś autograf na pośladku?
Zbigniew Bartman: - Na pośladku nigdy. Ale na piersiach. Była taka sytuacja. Podchodzą dwie koleżanki. Jedna krzyczy, pokazując na piersi, poproszę tutaj.
K.W. - Była ubrana?
Z.B. - Była. Ale... oczytana (śmiech).
K.W. - To chyba ja ją znam. No i...
Z.B. - Chwila konsternacji. Ale dobra: masz. I podpisałem. A potem druga: Ja też chcę, ja też chcę.
K.W. - No i...
Z.B. - I spojrzałem: krater, krater, krater, dwa wulkany z białymi szczytami. I mówię: nie, no co ty, nie wygłupiaj się, daj tę kartkę. "
Jeden z zabawniejszych Zbyszkowych cytatów, dzień dobry ;)


Podniecenie...

Większość jara się , że Sovia i Skra w poniedziałek rozegra swój piąty mecz w paly-offach, dla mnie jest to normalne, ponieważ pomimo, że nie mają miejsca na podium w plus lidze to i tak są uważane za 2 najlepsze zespoły w Posce.
Zwróćcie bardziej uwagę na parę Effector / Jastrzębski. Kto by przypuszczał , że i TU dobrniemy do 5 meczu. Wszycy stawiali na Jastrzębski i szybkie 3 mecze, a tu niepodzianka. BRAWO dla Kielc za determinacje!

:P

Grzegorz Kosok
Wprowadzony na reprezentacyjne parkiety przez Andreę Anastasiego jest kolejnym polskim „diamentem” na pozycji środkowego. Grzesiek z reguły atakuje i blokuje prawie na 100% skuteczności (czasami tylko to „prawie” robi większą lub mniejszą różnicę). Zastanawiamy się, czy maja na to jakiś wpływ batoniki Krzysztofa Ignaczaka, którymi środkowy czasami się częstuje.

Urodziny

Dzisiaj swoje 27 urodziny obchodzi Grzesiu Kosok. Zawodnik Asseco Resovii Rzeszów jak i reprezentacji polski. Czego by mu życzyć? Na pewno zdrowia i braku kontuzji, szczęścia w pracy i w życiu prywatnym, a także spełnienia marzeń. A wy? Czego mu życzycie?