-Kurek sam meczu nie wygra.
-Ale poderwie i poprowadzi drużynę do zwycięstwa!
Tak mogę podsumować ten mecz.
1 set. Bartosz spisywał się na medal, atakował bezbłędnie. Zablokował przeciwnika w najważniejszym momencie seta i zapewnił już pewien punkt zaczepienia, w postaci prowadzenia 1:0.
... 2 i 3 set. Bartek złapał słaby punkt i gra w ogóle nie szła. Rezultaty? Strata punktu w tabeli (dwa przegrane sety). Kuba wszedł na boisko i na początku zachowywał się niepewnie, ale powoli, powoli... Trzeba nabrać pewności.
4 set. Idealna seria Bartka! Jak nie as, to piękna obrona naszych chłopaków i trzecia piłka do Kuby na skrzydło lub na szóstą strefę, jak dobrze wiemy, do Kurasia!
5 set. Ten set to gra głównie Bartka i Kuby! Chłopcy znakomicie się uzupełniali, a w rezultacie obronili 2 punkty!
Moim zdaniem nagrody MVP w rozgrywkach grupowych Ligi Światowej to tylko upominek i wyróżnienie. W tym spotkaniu, gdybym miała możliwość wytypowania najlepszego zawodnika, kibice w Bydgoszczy usłyszeliby następujące słowa: "Najlepszymi zawodnikami meczu zostają Bartosz Kurek i Jakub Jarosz!"
W tym meczu utwierdziłam się w przekonaniu, że każdy mechanizm musi mieć swojego lidera. Naszym jest Bartek. Dziś odpalił - wygraliśmy! On zdaje sobie z tego sprawę i stara się dać z siebie 100%, ale czasem potrzebuje troszkę czasu. Rosja troszkę nim potrząsnęła. Gratki!
Nie zapominając również o całej reszcie, bez której Kurek i Jarosz nie zebraliby tylu ciepłych słów! Michał Winiarski dziś rozegrał dobry mecz, Piotrek Nowakowski jest w stanie rozbudzania, ale gdy wybuchnie na 100% możliwości, co drugi jego atak będziemy nazywać gwoździem!
Dziękuje Łukaszowi i Fabianowi! Spisaliście się ;)
Marcinowi Możdżonkowi i Andrzejowi Wronie! Michałowi Ruciakowi i Zbyszkowi Bartmanowi! Michał, Dziku, ty również pomagałeś chłopakom!
A teraz aplaus! Ogromne słowa uznania dla Krzysztofa Ignaczaka! Jesteś mistrzem ;)
-Ale poderwie i poprowadzi drużynę do zwycięstwa!
Tak mogę podsumować ten mecz.
1 set. Bartosz spisywał się na medal, atakował bezbłędnie. Zablokował przeciwnika w najważniejszym momencie seta i zapewnił już pewien punkt zaczepienia, w postaci prowadzenia 1:0.
... 2 i 3 set. Bartek złapał słaby punkt i gra w ogóle nie szła. Rezultaty? Strata punktu w tabeli (dwa przegrane sety). Kuba wszedł na boisko i na początku zachowywał się niepewnie, ale powoli, powoli... Trzeba nabrać pewności.
4 set. Idealna seria Bartka! Jak nie as, to piękna obrona naszych chłopaków i trzecia piłka do Kuby na skrzydło lub na szóstą strefę, jak dobrze wiemy, do Kurasia!
5 set. Ten set to gra głównie Bartka i Kuby! Chłopcy znakomicie się uzupełniali, a w rezultacie obronili 2 punkty!
Moim zdaniem nagrody MVP w rozgrywkach grupowych Ligi Światowej to tylko upominek i wyróżnienie. W tym spotkaniu, gdybym miała możliwość wytypowania najlepszego zawodnika, kibice w Bydgoszczy usłyszeliby następujące słowa: "Najlepszymi zawodnikami meczu zostają Bartosz Kurek i Jakub Jarosz!"
W tym meczu utwierdziłam się w przekonaniu, że każdy mechanizm musi mieć swojego lidera. Naszym jest Bartek. Dziś odpalił - wygraliśmy! On zdaje sobie z tego sprawę i stara się dać z siebie 100%, ale czasem potrzebuje troszkę czasu. Rosja troszkę nim potrząsnęła. Gratki!
Nie zapominając również o całej reszcie, bez której Kurek i Jarosz nie zebraliby tylu ciepłych słów! Michał Winiarski dziś rozegrał dobry mecz, Piotrek Nowakowski jest w stanie rozbudzania, ale gdy wybuchnie na 100% możliwości, co drugi jego atak będziemy nazywać gwoździem!
Dziękuje Łukaszowi i Fabianowi! Spisaliście się ;)
Marcinowi Możdżonkowi i Andrzejowi Wronie! Michałowi Ruciakowi i Zbyszkowi Bartmanowi! Michał, Dziku, ty również pomagałeś chłopakom!
A teraz aplaus! Ogromne słowa uznania dla Krzysztofa Ignaczaka! Jesteś mistrzem ;)
Polska - Argentyna 3:2
I. 26:24II. 19:25
III. 19:25
IV. 25:17
V. 15:11
No to czekamy do niedzieli - 30 czerwca !!!